sobota, 23 kwietnia 2016

CZY TWOJE SERCE CZUWA NADAL?


Pieśń nad Pieśniami 5/2
"Ja spałam, lecz moje serce czuwało. Słuchaj to mój miły puka. Otwórz mi, moja siostro, moja przyjaciółko, moja gołąbko bez skazy..."
Śpiąca kobieta to Sulamitka, a pukający miły to król Salomon.

Werset ten nawiązuje do Oblubienicy Chrustusowej, ( "moja gołąbko bez skazy"), prawdziwego wierzącego, obudzonego przez jego Oblubieńca, jego Boga.

Werset ten przypomina także historię 10-ciu śpiących dziewic. Po przebudzeniu, pięć dziewic miało dość oliwy do ich lamp, a pozostałe - niemądre, zostały bez światła. Oliwa mądrych dziewic przechowała się dzięki ich czuwającym sercom.

Dlaczego Oblubienica budzi się?
Ponieważ jest serce jest w ciągłym pogotowiu. Dlatego słyszy jak jej Ukochany puka do drzwi.

Bóg puka do drzwi twojego kościoła?
Nie.

Puka do drzwi twojego domu?
Nie.

Puka do drzwi twojego rozumu?
Tym bardziej nie.

Do których drzwi, więc puka?

Puka do drzwi twojego serca.

Czuwające serce jest jak śpiąca mama, która budzi się przy najmniejszym ruchu swego dziecka i bierze je na ręce w środku nocy.
Instynkt macieżyński przypomina gorliwość narzeczonej do przyszłego męża.
Jej serce czuwa, czatuje, nie śpi.

Z Panem Bogiem wszystko jest sprawą serca, a nie rozumu.
Przykład do naśladowania to miłość z 1- go listu do Kormyntian 13. To ona pozostanie na wieki.
Więc, dlaczego niektórzy nie słyszą jak nasz umiłowany Bóg puka?
Dlaczego kontynuują spać, dlaczego nie reagują na zaproszenie naszego Pana?

"Niektórzy" to może ja, a może ty?

W każdym bądź razie ten, kto myśli, że zrozumiał co będzie się działo w ostatnie dni, wie co mówi Pismo Święte.

Słusznie widzi, upadek współczesnego świata i co się dzeje z religią. Śpi głęboko, bo czuje się bezpiecznie i jest pewny siebie. Myśli, że śpi snem sprawiedliwego. Myli się, to tylko złudzenie.

Czy zapewnienie twojego zbawienia jest związane z twoim rozumem?

Co mówi rozum?

Moja religia ma rację!
Moje zgromadzenie ma rację!
Mój biskup, mój pastor ma rację!
To dobra doktryna, w nią wierzę!
Ci którzy wyznają różne herezje nie wejdą do Bożego Królestwa!

Tak myślą ci, którzy kierują się rozumem.

Uwaga: ci, którzy myślą, że wszystko zrozumieli są w niebezpieczeństwie. Dlaczego?
Ich oczy są skierowane na to samo drzewo poznania dobra i zła, które rosło w Edenie.
Z tą wiedzą Adam i Ewa zobaczyli, że są nadzy i zawstydzeni. Ukryli więc ich nagość w religijnych rytuałach. Nawet ci, ktorzy mówią: " Jezus Chrystus jest moim Panem", a posiadają adamową wiedzę, nie znają Go na prawdę.

"Wiedza nadyma, a miłość umacnia. Jeśli ktoś myśli, że coś wie, to nie wie tak jak powinien wiedzieć."
Rezultat: wiedza religijna to faryzeuszowski zaczyn do ciasta, to pycha.

To pycha czyni, że jesteśmy zaślepieni i popycha nas do stwarzania sobie idolii na miejsce Boga.

Jakich idolii?

Czy " twój jezus" to na pewno ten, który cię obudzi? 

Nie wierz, że to wiedza religijna dostarcza oliwy do lampy.

Tylko Duch Święty jest oliwą.
Namaszczenie może się udać tylko w skruszonym, złamanym i pokornym sercu. Sercu, które akceptuje cierpieć dla Boga, mimo niesprawiedliwości, które na nie czekają.

Jeśli twoje serce mówi ci: 
Wszystko jest w porządku, wyznaję dobrą religię,
jestem w dobrym zgromadzeniu,
otrzymuję dobre przekazanie, 
wiem, że Bóg powróci w krótce"
to przesłania ci prawdę, oszukuje cię, kłamie.

Jeśli, natomiast twoje serce mówi ci:
bądź pokorny, nawróć sie, jeszcze raz nawróć się
zajmij się potrzebującymi wokół ciebie,
przestań myśleć tylko o sobie, a zacznij o tych, którzy cię potrzebują
to znaczy, że twoje oczy zaczynają się otwierać.

Jakie jest pierwsze i najważniejsze przykazanie?

Będziesz kochał Boga i szukał wiedzy i poznania prawdy?

Czy: "Będziesz kochał Pana Boga swego z całego SERCA, z całej duszy i z wszystkich myśli twoich?"
Kochać Go z całego serca, myśli wprowadzając w praktykę doktrynę religijną i nawracać innych do niej?

STOP, przestań!
" A bądźcie wykonawcami Słowa, a nie tylko słuchaczami, oszukującymi samych siebie" List Jakuba 1/22

Ponieważ, drugie równie ważne jak pierwsze przykazanie, mówi to samo:

"Miłuj bliźniego swego, jak siebie samego."

Widzisz, kochać bliźniego znaczy to samo co kochać Boga. Nie potrzebujesz wymachiwać imieniem bożym, ani głosić doktryny.

Transparent do rozwinięcia, to ten ze słowem: miłość!
- kochaj twego bliskiego!
- pomagaj biednym!
- wspomagaj tego, który upada na siłach!
- otwórz twoje drzwi dla zmarzniętego!
- otwórz lodówkę dla głodnego!
- pokrzepiaj cierpiącego!
- nie odwracaj się od tego, który potrzebuje twojej pomocy!

Oto najlepsza doktryna. Bezinteresowna miłość, to jedyna religia, która podoba się Panu!

Chcesz przejrzeć na nowo? Potrzebujesz maści do oczu.

Tej maści, którą wierzący z ostatniego kościoła w Laodyceii musieli nabyć - CZYSTE SERCE.

" Radzę ci, abyś nabył u mnie [...] maści, by nią namaścić oczy twoje, abyś przejrzał". Apok 3/18

Inaczej widzisz słabo, jak przez mgłę.
Dlaczego serce i wzrok są nierozłączne?
Posłuchaj co mówi Jezus.
Posluchaj co mówi na górze.

" Szczęśliwi ci, którzy posiadają czyste serce, ponieważ Boga będą oglądać".
Ci, którzy nie mają czystego serca nie widzą Boga, nie widzą Pana Jezusa, widzą za to idola, reprezentacje Boga. Okłamują się. To jezus chrystus zrobiony na ich zamówienie.

Zadaj sobie dobre pytanie.
"Czy mam czyste serce?"

Jeśli myślisz, że tak, to praktykuj 1 List Jana 1/9

" Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy i oczyści nas z wszelkiej nieprawości".

Czy wyznajesz wszystkie grzechy?

Jesli nie, to jak może ci je odpuścić, jak krew Jezusa może cię oczyścić?

Tak, wierzący jest chronoiony przez krew Jezusa Chrystusa!

Myślisz na prawdę, że nieczyste serce jest chronione?

1) droga zaczyna się od skruchy, od zdania sobie sprawy jakie są nasze grzechy, potem prowadzi nas do pokory i do żalu za wyrządzone krzywdy
2) ważne jest nawrócić się, jeszcze raz i jeszcze...

Nawrócenie, to zmiana drogi, z daleka od grzechu, przebaczenie tym, którzy nas zranili i prośba o przebaczenie tych, których sami zraniliśmy ( nawet nieumyślnie).

Inaczej Chrystus nie może nam wybaczyć, nie może nas oczyścić.

Jesteśmy świadkami końca historii Kościoła na tej ziemi. Oblubienica Chrystusowa budzi się. Jej serce czuwało i usłyszała jak, Oblubieniec pukał do drzwi.
Wstała, szybko się przygotowała i poszła z Nim.
Inni tez się obudzą, ale później. Co ich czeka?
" Otwieram mojemu Ukochanemu. Ale On już odszedł: poszedł sobie, po jego odejściu jestem jak oszalała. Szukałam go, ale nie znalazłam. Wołałam go, ale mi nie odpowiedział".

Szaleństwo, to odczucie tej czy tego, który został sam.
Oszalały, zagubiony, spanikowany, zbity z tropu, głęboko poruszony, nierozsądny. 
To wszystko będą odczuwać ci, którzy nie poszli z Oblubieńcem. To oczywiście niemądre dziewice.

Pamiętaj:

" Baczcie, czuwajcie, nie wiecie bowiem, kiedy ten czas nastanie"  Ewg Mk 13/33

Jaki czas?

" Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie; ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec" Ewg Mk 13/32

Sytuacja jest poważna. Niech twoje serce się nie trwoży, ale spiesz się przygotować, wesele Baranka jest już gotowe i nasz Oblubieniec puka do twoich drzwi, słyszysz?

Niech ci, którzy mają uszy do słuchania, słyszą co mówi Duch Święty Kościołowi!


Eric Ruiz
27/12/2015